Bohater niedzielnych obiadów, synonim domu rodzinnego, uzdrowiciel wśród chorych na grypę czy cierpiących przez kaca. Rosół, bo o nim mowa, to bezsprzecznie król wszystkich zup. Przynosi ukojenie, rozgrzewa w chłodne dni, a swoim smakiem przywołuje najpiękniejsze wspomnienia związane z dzieciństwem.